Wednesday 12 November 2008

tajemnicza przesylka...

...nareszcie ujawniona, a juz zaczynalam sie martwic, ze nie dotrze. No wiec odbiorcą byla moja sister Asia!!! I mam nadzieje, ze niczego sie nie spodziewala *hehe*. A oto zawartość:



Klaudio-ręcznie wykonane dwie pary kolczyków:




Zapakowane w takie cos..co zrobilam z filcu...w sumie nie wiem jak sie ten material po polsku nazywa (jesli ktos zna jego polski odpowiednik to bede wdzieczna za infomacje!!). Angielska nazwa to felt. I jest to zfilcowana wełna. W sumie to moj pierwszy project wykonany z tego materialu, calkiem fajna sprawa :)

No comments: